Komentarz synoptyka: 2024-06-30

Wspominana we wczorajszym komentarzu strona pokazująca rejestrację wyładowań burzowych ujawniła, że w środkowych Niemczech wczoraj wieczorem występowały intensywne burze i opady gradu, co kibice sportowi doskonale widzieli w czasie meczu Euro2024. Ten płytki ciśnieniowo ośrodek niżowy (1005 hPa) dzisiaj rano wchodzi znad Meklemburgii nad zachodni Bałtyk, zahaczając Zalew Szczeciński i Zatokę Pomorską, gdzie już grzmi, a dalej wzdłuż wybrzeży Szwecji będzie przemieszczał się w kierunku Gotlandii i archipelagu Wysp Alandzkich, gdzie będzie za dobę.

Wraz z przechodzeniem niżu nad Bałtykiem, nad krajem od zachodu przechodzić będzie zatoka tego niżu, początkowe objawy to spadek ciśnienia, skręt wiatru na południowy i narastanie jego prędkości, w ciągu dnia w porywach nawet do 18-20 m/s. Jednocześnie temperatura przy nieznacznie zachmurzonym cirrusami niebie będzie szybko wzrastała, przekraczając w centralnej i wschodniej Polsce w wielu miejscach 32 stopnie, lokalnie nawet 34 stopnie. Upalny dzień zakończy się w całym kraju burzowym wieczorem i takąż nocą – pierwsze biurze na froncie pojawią się na Ziemi Lubuskiej i Pomorzu Zachodnim około godziny 18-19 i będą postępować dość szybko na wschód z niewielkim odchyleniem ku północy. Dość szybki ruch frontu po nizinach spowoduje, że te burze będą jedno-dwugodzinne, czyli nawet przy natężeniu opadów ciągłych prognozowanym na 15 mm/h, nie powinno dochodzić do podtopień. Sugeruję korzystanie z nowej wersji zobrazowania rozpoznania radarowego dla całego obszaru Polski meteo.imgw.pl/dyn/index.html#group=radar&param=cmax&loc=52.24,21.034,7, obserwując zbliżające się do naszego miejsca rozwijające się chmury Cb możemy odpowiednio zmieniać naszą aktywność i zabezpieczyć w miarę możliwości mienie przed działaniem burzy i szkwału.

Wcześniej, już od godziny 15 silna konwekcja rozwinie się nad Kotliną Kłodzką wchodząc od Czech, tam ze względu na orografię każdy meteorogram prognozuje 4-5 godzinny okres intensywnego opadu dochodzącego do 20mm/h deszczu ciągłego i czerwone „szpilki” opadu nawalnego przekraczającego 30mm/h. Strefa frontowa wolniej jak nad centrum kraju będzie też wędrować nad Śląsk Opolski, a w nocy nad zbocza Beskidu Śląskiego. UWAGA – w obszarach podgórskich Kotliny Kłodzkiej, Śląska Opolskiego i zachodniej części Beskidów wystąpić mogą powodzie błyskawiczne, podobne jak miesiąc temu wystąpiły w rejonie Bielska Białej. Znad Bramy Morawskiej strefa frontu rozszerzy się do centrum kraju, obejmując silnymi opadami i burzami Górny Śląsk, Jurę, Ziemię Sieradzką i Łódzką i północno zachodnie Mazowsze. Po przejściu frontu też silny wiatr, na ogół z zachodu, na Pomorzu Zachodnim już z NW, tutaj prędkość w porywach do 20 m/s, napierająca na otwarte wybrzeże. Zdecydowane ochłodzenie, do 20-22 stopni, ale na pogórzach w strefie dłuższego deszczu nawet do 14-16 stopni.

Prognozy ekstremalnych warunków pogodowych są trudne, występują one w niewielu miejscach, często zależnych od stadium rozwoju zespołu chmur Cb na froncie. Dla przykładu: dzisiejszy meteorogram z obszaru zachodniego Mazowsza (okolice Działdowa i Mławy, 50o20’N/20o03’E) prognozuje o godzinie 23 prędkość wiatru w szkwale przy burzy frontowej aż 42 m/s (150km/h). Czy taki szkwał wystąpi, czy akurat w tym miejscu ? Jedno jest pewne, przechodzenie burz frontowych przez cały kraj będzie związane z licznymi szkodami – w centrum i na północy głównie od porywistego, szkwałowego wiatru, na pogórzach i w górach dodatkowo ze względu na gwałtowne opady deszczu i możliwe wezbrania nawet niewielkich rzeczek i potoków.

Maciej Ostrowski, 30 czerwca 2024; 07:50