Czym jest śnieżny efekt Bałtyku?

W okresie zimowym, szczególnie przy napływie bardzo chłodnych mas powietrza z północy, nad północną Polską może wystąpić zjawisko nazywane śnieżnym efektem Bałtyku. Jest ono odpowiednikiem dobrze znanego w Ameryce Północnej lake effect snow, obserwowanego w rejonie Wielkich Jezior.

Jak powstaje śnieżny efekt Bałtyku?

Zjawisko to rozwija się wtedy, gdy arktyczne lub bardzo chłodne powietrze napływa nad relatywnie ciepłe wody Morza Bałtyckiego. Zimą temperatura wody w Bałtyku często wynosi kilka stopni powyżej zera, podczas gdy napływające powietrze może mieć temperaturę znacznie poniżej 0°C.

Duża różnica temperatur między powierzchnią morza a dolnymi warstwami atmosfery sprzyja intensywnemu ogrzewaniu i nawilżaniu powietrza od dołu. W efekcie rozwija się konwekcja, prowadząca do powstawania chmur kłębiastych, najczęściej typu Cumulonimbus.

Dlaczego opady są tak intensywne?

Chmury powstałe nad Bałtykiem mogą mieć znaczną rozciągłość pionową i przemieszczać się wraz z wiatrem nad ląd. Dopóki pozostają nad ciepłą powierzchnią morza, są „zasilane” energią cieplną i wilgocią. Po wejściu nad chłodniejszy ląd stopniowo słabną, jednak wcześniej potrafią przynieść bardzo intensywne, miejscami długotrwałe opady śniegu.

Charakterystyczną cechą śnieżnego efektu Bałtyku jest duże zróżnicowanie przestrzenne opadów – w jednej miejscowości może spaść kilkanaście centymetrów śniegu, podczas gdy kilkanaście kilometrów dalej opady są znikome lub nie występują wcale.

Śnieżny efekt Bałtyku - gdzie występuje najczęściej?

Najbardziej narażone na śnieżny efekt Bałtyku są:

Pomorze,

Warmia i Mazury,

północne krańce Kujaw oraz Podlasia.

Kluczowe znaczenie ma kierunek wiatru – najkorzystniejsze warunki występują przy napływie powietrza z sektora północnego i północno-zachodniego.

Czy możliwe są burze śnieżne?

W sprzyjających warunkach, przy dużej chwiejności termicznej, w obrębie chmur konwekcyjnych mogą pojawić się wyładowania atmosferyczne, co prowadzi do rzadkiego, lecz spektakularnego zjawiska burz śnieżnych.

Udostępnij artykuł