Niechlubny rekord pobity. Stan wody w Wiśle osiągnął 25 cm
Obecnie stan wody w Wiśle pobił rekordowo niski poziom, który odnotowano w 2015 roku, kiedy lustro wody spadło do 26 cm. Obecnie stan Wisły na stacji Warszawa - Bulwary wynosi już zaledwie 25 cm, a według prognoz IMGW może on spaść do 24cm. Z kolei na stacji Warszawa - Nadwilanówka rekord przebity został aż o 8 cm i wynosi obecnie 60 cm. Wszystko za sprawą wysokich temperatur i długotrwały braku znaczących opadów w regionie.
Prognoza pogody. Czy możemy liczyć na poprawę sytuacji?
Prognoza na najbliższe dni przynosi istotne zmiany w pogodzie. Ustępujący układ wyżowy nad Europą Wschodnią pozwala na nadejście niżu z zachodu. Obszar niżowy, którego centrum znajduje się obecnie nad Kanałem Angielskim, będzie stopniowo wpływać na nasz region, a front atmosferyczny z opadami deszczu dotrze do Polski w poniedziałek. W weekend utrzyma się jeszcze słoneczna pogoda, z temperaturą do 28°C, jednak od poniedziałku pojawią się chmury, zmiana kierunku wiatru na południowo-zachodni i możliwość przelotnych opadów, zwłaszcza na południu kraju.
Mamy więc światełko w tunelu, jednak słabe opady w wybranych częściach kraju, nie wpłyną od razu na odbudowę zasobów wodnych w Wiśle. Do tego potrzebujemy wielkoskalowych i długotrwałych opadów deszczu charakterystycznych dla typowej pory jesiennej.
Jednocześnie eksperci apelują, by zminimalizować zużycie wody tam, gdzie jest to możliwe. Sytuacja w Wiśle jest symbolem szerszego problemu, z jakim boryka się Polska w kontekście coraz częstszych i intensywniejszych susz.
Podsumowując, niski stan wody w Wiśle to alarmujące zjawisko, które powinno zwrócić uwagę zarówno decydentów, jak i mieszkańców. W obliczu zmian klimatycznych problem suszy i niedoborów wody będzie narastał, co wymaga wdrożenia natychmiastowych działań w zakresie retencji wody oraz zrównoważonego zarządzania zasobami wodnymi.
Joanna Wnuk