Komentarz synoptyka: 2025-09-04

Po ostatnich przekształceniach pola ciśnienia w stosunkowo cienkiej warstwie przyziemnej oraz w swobodnej troposferze, jesteśmy pomiędzy dobrze rozbudowanym wyżem znad Rosji północnej (1024 hPa), a swoim klinem skierowanym na południowy zachód aż po Ukrainę i północną Rumunię i aktywnym, dwuośrodkowym niżem (990 hPa) znad pogranicza Morza Norweskiego i Morza Północnego, a drugim ośrodkiem z rejonu Islandii (www.dwd.de/DE/leistungen/hobbymet_wk_europa/hobbyeuropakarten.html?nn=392762 ).To pomiędzy tymi tworami barycznymi, od Półwyspu Kola w kierunku południowo zachodnim (SSW), w tym przez nasz południowy wschód, a dalej aż nad środkowe Bałkany (Serbia i Macedonia), lokuje się „wczorajszy front atmosferyczny”, wielokrotnie zafalowany (www.chmi.cz/files/portal/docs/meteo/sat/data_jsmsgview.html ). Jedno z tych zafalowań, właśnie nasuwa się znad wschodniej Słowacji nad nasze Podkarpacie i Roztocze, prowadząc słabe i umiarkowane opady deszczu. Natomiast po wczorajszych opadach deszczu, na środkowym i północnym wschodzie kraju, przy słabym gradiencie barycznym, w porze nocnej z powodzeniem formowały się mgły radiacyjne, ograniczające widzialność do 100, 200 metrów i niskie chmury stratus. Natomiast na pozostałym obszarze kraju dominuje bezchmurne niebo, ale nad zachodnie krańce nasuwa się forpoczta zachmurzenia napierającego od zachodu, a będącego na peryferiach wspomnianego niżu atlantyckiego. W obszarach bezchmurnego nieba nastąpił znaczny spadek temperatury, która zeszła do 12, 10 stopni. Natomiast pod wspomnianym zachmurzeniem zatrzymała się na poziomie 15, 17 stopni.

W ciągu dnia wspomniane opady frontowe, słabe i umiarkowane, będą stopniowo przesuwały się wzdłuż naszego pogranicza wschodniego, a w godzinach popołudniowych, będą stopniowo wychodziły nad Białoruś południowo zachodnią. Nasz model prognozuję także występowanie burz frontowych. Wcześniej rozpraszać się będą wspomniane mgły i chmury warstwowe. Ale nadal pozostawać będziemy pod bezopadowym zachmurzeniem frontowym, utrzymującym się w obszarze kolejnego zafalowania frontowego. Natomiast na zachodzie kraju utrzymywać się będzie wspomniane zachmurzenie, przeważnie piętra średniego. Na pozostałym obszarze kraju dominować będzie zachmurzenie piętra wysokiego. Będzie gorąco, ale nie upalnie, według naszego modelu, temperatura najwyższa w Wielkopolsce z przyległościami na poziomie 28, 29 stopni, a najchłodniej będzie w strefie frontowej z opadami deszczu na poziomie 23, 24 stopnie. Wiatr słaby i umiarkowany, przeważnie z sektora południowego, tylko w strefie frontowej zmienny.

Noc już bez opadów, ale utrzymywać się będzie zachmurzenie, głównie piętra wysokiego, a na wschodzie i zachodnie ławice chmur piętra niskiego (Sc) i piętra średniego (Ac). Temperatura wyrównana, przeważnie na poziomie 16, 18 stopni. Wiatr przeważnie wschodni i południowo wschodni, słaby. To efekt umacniania się wyżu nad Rosją północną, ale też zbliżaniem się zatoki niżowej w naszym kierunku.

Jutro postępować będzie istotna przebudowa pola ciśnienia i w polu geopotencjału nad obszarem naszego kraju, ale także nad Europą zachodnią i Bałkanami. Wyż „Rosyjski” nadal pozostanie w tym samym miejscu, ale od zachodu kolejno nasuwać się będzie zatoka niskiego ciśnienia z frontem chłodnym, związanym ze wspomnianym niżem atlantyckim, ulegający zafalowaniem. Za frontem rozpocznie się kompensacja ciśnienia i rozbudowa wyżu nad Europą Zachodnią, ale także napływ chłodnego powietrza polarnego o cechach morskich. To na tym kontraście termicznym zaistnieją warunki do silnej konwekcji. W drugiej połowie dnia z powodzeniem formować się będą punktowo rozbudowane chmury Cb z intensywnymi opadami deszczu oraz gradu, którym towarzyszyć będzie silny, porywisty wiatr, lokalnie osiągający 70, 90 km/h. Kraj podzielony będzie pogodowo na dwa typy pogody, rozległy, gorący północny wschód i wyraźnie chłodniejszy rozległy południowy zachód.

Jarosław Olędzki,
4 września 2025r., godz. 07.00