Komentarz synoptyka: 2025-09-03

Mamy za sobą kolejną ciepłą noc, ale z nieznacznym kontrastem termicznym, spowodowanym przez front chłodny, oddzielający od siebie dwie masy powietrza, przed frontem zwrotnikowego, a za frontem polarnego. O poranku lokuje się on od Zatoki Gdańskiej i Warmii na północy, a na południu po Beskid Śląski i Beskid Żywiecki, z powolną tendencją do przesuwania się w kierunku wschodnim. Przed frontem temperatura w interwale 16, 18 stopni, a za frontem przeważnie 13, 15 stopni, za sprawą niskiego zachmurzenia warstwowego, a na Dolnym Śląsku mgieł radiacyjnych. W strefie frontowej, podobnie jak wczoraj opady deszczu lokują się punktowo, nie tworząc zwartej strefy opadowej. Pierwsza z nich już opuściła Żuławy i Warmię, natomiast znad Moraw wschodnich i Słowacji zachodniej nasunęła się strefa zwartego zachmurzenia opadowego w strefie fali frontowej, sięgające już województwa łódzkiego i świętokrzyskiego, ale tylko jego zachodniej części.
To mamy o poranku, a w ciągu dnia wspomniana strefa frontowa stopniowo przesuwać się będzie w kierunku wschodnim, a prowadzone przez nią opady deszczu będą przesuwały się wzdłuż tej strefy. Ponadto już od godzin około południowych, na chłodnym odcinku frontu spodziewane są burze frontowe z intensywnymi opadami deszczu, lokalnie z gradem, a także towarzyszący im silny, porywisty wiatr, w porywach dochodzący do 70, 90 km/h, mający siłę destrukcyjną. Stopniowo wypierane będzie na wschód gorące powietrze zwrotnikowe. Tutaj temperatura w najcieplejszej porze dnia sięgać będzie 28, 30 stopni, ale w strefie frontowej przeważnie 20, 22 stopnie, a lokalnie w opadach intensywnych i w opadach gradu nieco niższa. Natomiast na pozostałym obszarze kraju, w jednorodnej masie powietrza polarnego, stopniowo rozpraszać się będzie wspomniane niskie zachmurzenie i mgły radiacyjne, aż do bezchmurnego nieba. Tutaj temperatura przeważnie w interwale 24, 26 stopni. Wiatr z sektora południowego. Ponadto postępować będzie kompensacja ciśnienia i formować się będzie klin wyżowy, wychodzący znad Alp, a kierujący się na północy wschód, aż nad kraje bałtyckie.
W porze nocnej, umacniać się będzie nad naszymi dzielnicami wschodnimi wspomniany klin wyżowy, a w jego obszarze na przełomie nocy i dnia, uformuje się niewielki ośrodek wyżowy. Po jego zachodniej stronie napływać będzie powietrze znad Czech i Słowacji, a w jego obszarze cisza wiatrowa lub slaby wiatr z kierunków zmiennych. Tutaj po dziennych opadach deszczu i przy wilgotnym podłożu, słabym wietrze lub ciszy wiatrowej, zaistnieją warunki sprzyjające formowaniu się mgieł radiacyjnych, ograniczających widzialność do 100, 300 metrów oraz niskich chmur stratus. W parę godzin po wschodzie słońca mgły i niskie chmury warstwowe będą się rozpraszały.
Jutro wspomniany niewielki wyż połączy się z dobrze rozbudowanym wyżem znad północnej Rosji, a my znajdziemy się pomiędzy nim i niżem atlantyckim z rejonu Wysp Brytyjskich (990 hPa). Rozpocznie się napływ do nas ciepłego powietrza polarnego od południowego zachodu i znów będzie gorąco, a pojutrze upał.
Jarosław Olędzki,
3 września 2025r., godz. 07.00