Komentarz synoptyka: 2025-05-03

Cała Polska znalazła się już pod wpływem niżu znad Skandynawii z frontem chłodnym, którego strefa przebiega obecnie przez południowo-wschodnie i południowe regiony naszego kraju. Występujące w strefie frontu zachmurzenie i związane z nim opady deszczu w ciągu dnia będą zanikać, lecz popołudniu aktywność frontu ponownie wzrośnie. Zaczną tworzyć się chmury burzowe o znacznej rozciągłości pionowej, a przelotne opady deszczu staną się intensywniejsze. Rozciągłość pionowa takich chmur, czyli ich wysokość mierzona od podstaw do górnych wierzchołków, o tej porze roku w naszych szerokościach geograficznych może mierzyć nawet 12-14 km. Jest to związane z wysokością na jakiej wiosną i latem znajduje się tropopauza stanowiąca warstwę zatrzymującą rozwój chmur.

Wciąż pozostajemy pod wpływem zachodniej cyrkulacji, lecz za frontem zaczęły do nas napływać wilgotne i chłodniejsze masy powietrza. Będzie to sprzyjać tworzeniu się chmur warstwowo-kłębiastych i kłębiastych oraz wpłynie na maksymalną temperaturę powietrza, która dziś w północnej części kraju wyniesie od +12°C do +16°C i będzie już niższa niż w dniu wczorajszym. W centrum możemy jeszcze spodziewać się temperatury na poziomie około +20°C, a na południu, gdzie chłodniejsze powietrze jeszcze nie dotarło, termometry wskażą nawet +26°C. Wiatr będzie dziś przeważnie umiarkowany i zachodni, lecz w zasięgu oddziaływania chmur burzowych mogą pojawiać się porywy osiągające nawet 90 km/h.

Istotne ochłodzenie nastąpi jednak dopiero w niedzielę, po dotarciu nad nasz kraj górnej zatoki niżu, której oś przebiega obecnie od Skandynawii do Wysp Brytyjskich. Adwekcja teraz jeszcze zachodnia, po południu, gdy oś górnej zatoki znajdzie się nad Krajami Beneluksu skręci na południowo-zachodnią ograniczając chwilowo napływ chłodnych mas powietrza. Wraz ze skrętem kierunku adwekcji na południowo-zachodni, w południowym regionie Polski, na linii frontu, powstanie zaburzenie w postaci fali i wtórnego ośrodka niżowego. Centrum wtórnego niżu zacznie się przemieszczać zgodnie z kierunkiem cyrkulacji i pociągnie ze sobą strefę pofalowanego frontu chłodnego docierając nocą najpierw do centrum Polski, a następnie już nad ranem w rejon Pojezierza Mazurskiego.

Aleksandra Kulpińska, 03 maja 2025 r.

Udostępnij artykuł