Komentarz synoptyka: 2024-08-13
Przed nami kolejna fala gorącej i lokalnie upalnej aury, jednak nie tak katastroficznej, jak wieszczyły niektóre media, obiecujące nawet pobicie dotychczasowego, ponad stuletniego rekordu temperatury. Jej maksimum z temperaturą rzędu 30° nasz model prognozuje na środę i czwartek głównie na zachodzie, w centrum i południu kraju Na pozostałym obszarze kraju będzie gorąco, od 25 do 29°C, na północy chłodniej, w drugiej połowie tygodnia możliwe burze i opady przelotne.
Dzisiaj będzie pogodnie w całym kraju, bezchmurnie lub z małym zachmurzeniem przez chmury Stratocumulus i Cumulus o niewielkim rozwoju pionowym, głównie na północnym wschodzie. Jak pokazują diagramy aerologiczne: modele.imgw.pl/cmm/?page_id=37470
inwersja osiadania w wyżu nie pozwala na ich większy rozwój pionowy.
Postępujące od zachodu kolejna fala ciepła związana jest z klinem w polach geopotencjału w troposferze. Najlepiej ilustrują to prognostyczne mapy geopotencjału poziomu 500 hPa i temperatury na poziomie 850 hPa, np. ECMWF: charts.ecmwf.int/products/medium-z500-t850?base_time=202408121200&projection=opencharts_europe&valid_time=202408140000 . Oś klina sięgającego północnych skrajów Półwyspu Skandynawskiego przemieszczać się będzie dzisiaj znad zachodniej naszej granicy na wschód, a wraz z nią nasuwać się będzie masa gorącego powietrza pochodzenia zwrotnikowego. Należy zwrócić uwagę, że za wzrost temperatury odpowiada nie tylko czynnik adwekcyjny, w przypadku małego zachmurzenia w wyżu nie mniejsza role odgrywa czynniki radiacyjny.
Jego efekt możemy obserwować na meteorogramach, po nocnych spadkach temperatury na skutek wypromieniowania, w dzień temperatura szybko wzrasta nawet o kilkanaście stopni Celsjusza. Zwraca również uwagę silne nagrzewanie się podłoża, zależne przy tym od jego charakteru. Nasze meteorogramy nie pokazują niestety jak szybko nagrzewają się wnętrza samochodów wystawionych na bezpośrednie oddziaływania promieniowania słonecznego. O jego skutkach i braku wyobraźni niektórych kierowców niejednokrotnie informowały media. Planując mniejsza lub większą aktywność na „świeżym powietrzu”, szczególnie w tak zwany długi weekend zapoznawajmy się z najnowszymi prognozami i stosujmy się do zasad bezpiecznego korzystania z uroków gorącego lata.
Może w tym roku spełni się ludowe porzekadło: „Gdy z początkiem sierpnia panują upały, to zima długo trzyma kożuch biały”.
Ryszard Klejnowski
13 sierpnia, wtorek, 226 dzień 2024 roku; 7:15