Komentarz synoptyka: 2024-05-30

Nie doświadczyliśmy wczoraj pogodowego Armagedonu wieszczonego przez niektóre media; burze i opady przelotne występowały we wschodnich regionach kraju, nie były jednak tak intensywne jak w poprzednich dniach. Wyjątkiem były Kielce, gdzie opad spowodował zalanie kilku ulic Nie oznacza to jednak, że dzisiejszy świąteczny dzień i przełom meteorologicznej wiosny i lata będą pozbawione pogodowych atrakcji i niespodzianek W polu obniżonego ciśnienia o małym gradiencie barycznym możemy spodziewać się zmiennego, umiarkowanego do dużego zachmurzenia, a w godzinach popołudniowych rozwoju głębokiej konwekcji, lokalnych opadów przelotnych i burz, niewykluczone że z gradem.

REFLEKSJA: Nader często spotykamy w mediach takie określenia jak Armagedon, Apokalipsa, katastrofa klimatyczna w odniesieniu do zwykłych zjawisk atmosferycznych, nawet ekstremalnych. Mam wrażenie, że redaktorzy tych komunikatów, nie zaś autorzy prognoz czy ostrzeżeń, nie mają pojęcia o rodowodzie tych pojęć i ich ewentualnych konsekwencjach, nie tylko biblijnych.

Nasze prognozy wskazują, że z największym prawdopodobieństwem wystąpienia burz i opadów należy liczyć się w zachodniej połowie kraju i w północnych regionach, jutro po spokojnej nocy i poranku burze i opady pojawią się na południu i północy a w Dniu Dziecka największa ich intensywność spodziewana jest w górach, tak w Sudetach jak i Karpatach.

Obszar naszego kraju obejmowany jest od zachodu cyklonalną cyrkulacją niżu znad Morza Północnego, który przemieszczają się nad Niemcy i dalej w rejon Morza Czarnego obejmie jutro i w weekend obszar całego kraju. Falowe zaburzenia na qausi stacjonarnym froncie chłodnym nad wschodnimi i centralnymi regionami kraju przemieszczają się na północ wraz ze słabymi opadami przelotnymi i lokalnymi burzami. Jednocześnie od zachodu nasuwa się strefa frontowa związana z niżem znad Morza Północnego. Aktualne położenie stref zachmurzenia frontów i układów niżowych możemy obserwować na zdjęciach satelitarnych: www.sat24.com/pl-pl/continent/eu/hd i europejskich zbiorczych zobrazowaniach z radarowych www.eumetnet.eu/activities/observations-programme/current-activities/opera-radar-animation/ a w szczegółach nad naszym obszarem : awiacja.imgw.pl/mapy-radarowe/ .

Dzisiaj i w najbliższych dniach towarzyszyć nam będą umiarkowane wartości temperatury – od 22-24°C na przeważającym obszarze kraju do 25-27°C na północnym wschodzie. Taki niecodzienny rozkład temperatury w naszym kraju uwarunkowany jest układami cyrkulacyjnymi w dolnej połowie troposfery. Prześledzić to możemy na mapach poziomu 500 hPa : charts.ecmwf.int/products/medium-z500-t850?base_time=202405300000&projection=opencharts_europe&valid_time=202405300000 . Cechą szczególną cyrkulacji na naszym regionem jest jej wschodnia składowa, uwarunkowana równoleżnikowym położeniem osi klina wyżowego znad Rosji. Po jego południowej krawędzi przenoszone jest ciepłe powietrze z południowego wschodu, na przykład aktualnie temperatura w st. Petersburgu jest wyższa niż w Rzymie czy Dubrowniku, które znalazły się w strefie cyrkulacji zachodniej, z chłodniejszym powietrzem polarnym morskim. Podobnie więc jest i u nas, cieplej będzie w Suwałkach niż np. w Rzeszowie.

Ryszard Klejnowski

30 maja, czwartek, 151 dzień 2024 roku; 8:10

Udostępnij artykuł