KOMENTARZ SYNOPTYKA
z dnia
Znacznie chłodniej, mniej błękitu nieba i lokalnie mglisto w nocy i nad ranem, oraz wiatr z kierunków północnych, to zmiany jakie czekają na nas w pogodzie dzisiaj i w najbliższych dniach. Tym samym kończy się słoneczna, złota polska jesień i rozpoczyna jej bardziej szara odsłona, takim też zapowiada się najbliższy weekend, również z opadami deszczu.

Mało aktywny, zafalowany front chłodny przemieszczał się minionej nocy i w dzień nad obszarem kraju, objawiając się głównie zachmurzeniem i zmianą kierunku wiatru na północny. Po wczorajszym, niewielkim spadku ciśnienia, od zachodu rozbudowuje się klin wyżu znad Wysp Brytyjskich i Azorów coamps.icm.edu.pl/pict.php... . Tym samym wał wyżowy, rozciągający się od Ukrainy, przez Polskę i kontynent europejski po Atlantyk „odpycha” atlantyckie niże daleko na północ. W polu podwyższonego ciśnienia wyraźnie słabnie aktywność frontu, który dzisiaj jest nad naszym krajem, a widoczny na zdjęciach satelitarnych https://pl.sat24.com/pl kolejna strefa frontowa opływać będzie wyż po jego północnej krawędzi. Opady z nią związane zaobserwujemy jutro i w niedzielę na północy i w centrum kraju.

W środkowej troposferze (poziom 500 hPa) nad naszym obszarem dominuje i będzie utrzymywał się ośrodek niżowy, co oznacza warunki sprzyjające napływowi chłodnych mas powietrza i występowaniu opadów https://www.ecmwf.int/en/forecasts... .

Jak pokazują nasze meteorogramy, nigdzie temperatura nie przekroczy dzisiaj 15℃, w jutro i w niedzielę będzie jeszcze niższa. Mały gradient ciśnienia w wyżu, a w związku z tym niewielka prędkość wiatru, szczególnie w nocy sprzyjają gromadzeniu się pod inwersją termiczną zanieczyszczeń pyłowych i gazowych – smogowi.

ZIMA 2018/2019

Rozpoczął się medialny festiwal przewidywań pogody na zbliżającą się zimę. Internetowe media cytują, często wyjęte z szerszego kontekstu prognozy różnych ośrodków i instytucji. Według jednego z amerykańskich portali „..zima w naszym kraju ma przynosić chłodne i wilgotne epizody, co może zwiastować opady śniegu…Zimne powietrze znad Syberii przeciśnie się do naszego kraju oraz do Czech i Austrii na przełomie stycznia i lutego. Wtedy opady śniegu mają być częstsze i bardziej intensywne. Amerykanie mówią wręcz o burzach śnieżnych”.

Inną koncepcję mają natomiast analitycy z MeteoFrance: Nie mają wątpliwości, że „kluczowy dla pogodowych losów listopada będzie duży obszar wysokiego ciśnienia znad północnego Atlantyku. Rozciąga się on obecnie między Wielką Brytanią, Islandią oraz Grenlandią… wspominany wyż znad północno-wschodniego Atlantyku przypadnie na okres listopad-styczeń. To oznacza, zablokowanie przepływu ciepłego powietrza z południa i "zaciąganie" chłodnych mas z północy. Zima ma zatem nadejść szybciej i będzie mroźniejsza, niż zwykle”.

Ile warte są te przewidywania, gdyż trudno je traktować jako wiarygodne prognozy, pokaże czas. W jednej chłód napłynie znad Syberii, w drugiej znad Grenlandii. Wiadomo jednak, ze zimą temperatura spada poniżej 0℃, często w nawet poniżej -20℃, pada śnieg, czasami intensywnie. Bywa też, czego już doświadczaliśmy, ze śniegu było „jak na lekarstwo” a temperatura raczej wiosenna niż zimowa. Z naszego synoptycznego doświadczenia wiemy, że wiarygodne prognozowanie pogody, nawet z wykorzystaniem najnowocześniejszych modeli na dłużej niż 10 dni nie jest możliwe. Wynika to nie tylko z niedoskonałości modeli, braku wiedzy o procesach w atmo- hydro- i kriosferze, lecz również z właściwości atmosfery opisywalnych raczej w teorii chaosu niż determinizmu. Jeśli zatem mamy problemy z opracowaniem wiarygodnej prognozy pogody na 10 dni, sezon, czy też rok, skąd przyjmujemy jako pewnik, jaka będzie pogoda, a w konsekwencji klimat za 50 czy 100 lat?

Ryszard Klejnowski

19 października, piątek, 292 dzień 2018 roku; 07:30



Treści zawarte w komentarzu synoptycznym mogą zawierać prywatne, niezależne opinie synoptyków, w związku z czym nie prezentują one oficjalnego stanowiska ICM UW. Wszelkie pytania i uwagi odnośnie komentarzy synoptycznych prosimy kierować bezpośrednio do ich autorów.