KOMENTARZ SYNOPTYKA
z dnia
Wielkoskalowa sytuacja synoptyczna nad kontynentem i północnym Atlantykiem ulega dzisiaj niewielkim zmianom w odniesieniu do wczorajszej. Nad południowymi regionami kontynentu i basenem śródziemnomorskim zalega wieloośrodkowy wyż (1025 hPa), obejmujący klinem od południa obszar niemal całego naszego kraju Strefa północnoatlantyckich niżów z układami frontów opływa antycyklonalne europejski wyż, kierując się ku Półwyspowi Skandynawskiemu.

Omawianą sytuację prezentuje mapa synoptyczna z godz. 00 UTC, czytający ten komentarz nieco później, obejrzą jej co sześciogodzinną aktualizację: https://www.dwd.de/DE/leistungen... . Podobnie aktualizowane są mapy i meteorogramy naszego modelu. Zbiorcza mozaika zdjęć satelitarnych i radarowych (EUMETSAT i Met Eireann): https://www.met.ie/latest-reports... wskazuje na szybkie, jeszcze strefowe, przemieszczanie się układów chmurowych znad Atlantyku nad kontynent i Skandynawię, wraz z chłodną polarnomorską masą powietrza.

W tej sytuacji jeszcze dzisiaj, w masie chłodnego powietrza obserwować będziemy na wschodzie początkowo umiarkowane zachmurzenie przez chmury kłębiaste dolnego piętra oraz wysokie chmury Cirrus związane z frontem ciepłym. W ciągu dnia postępować będzie wzrost zachmurzenie, aż do wystąpienia słabych opadów deszczu. Na zachodzie dominować będzie duże zachmurzenie z opadami deszczu, dopiero jutro możliwe większe przejaśniania. Temperatura maksymalna wzrośnie do 17-19°C na wschodzie i 19-21°C na zachodzie kraju. Powieje słaby lub umiarkowany południowo zachodni i zachodni wiatr, nie obniżający zbytnio temperatury odczuwalnej.

Lecz już w weekend, astronomiczne lato żegnać się z nami będzie ciepłą, wręcz gorącą aurą z temperaturą 24-26°C, lokalnie nawet 27°C i pogodnym niebem. A pierwsze dni jesieni, od wtorku – ponownie chłodne i przekropne, jak to określał weteran telewizyjnych i radiowych komentarzy pogody ś.p redaktor Andrzej Zalewski (1924-2011).

Tak radykalną, lecz krótkotrwałą zmianę pogody należy tłumaczyć niestabilnością strefowej cyrkulacji zachodniej. Po wielotygodniowej jej blokadzie przez wyż rosyjski, na kilka dni „odrodził” się napływ chłodniejszego powietrza polarnego morskiego, by od jutra ponownie zaczęła nasilać się cyrkulacja południkowa. Ilustrują to kolejne sekwencje prognozy geopotencjału poziomu 500 hPa i temperatury na poziomie 850 hPa ECMWF: https://charts.ecmwf.int/products... . Jak możemy zauważyć, rozpoczyna się przebudowa górnego pola barycznego, od południa rozrasta się na północ, po Skandynawie, klin w polu geopotencjału. Po jego zachodniej krawędzi przenoszona jest ciepła masa pochodzenia zwrotnikowego. W związku z tym w weekend powróci, na krótko napływ ciepłych mas powietrza znad południowych regionów kontynentu, by od wtorku zapoczątkować jesienne klimaty.

Będzie to ostatni, tak ciepły i pogodny wrześniowy weekend. A deszczu ciągle brak.

Ryszard Klejnowski

18 września, czwartek, 261 dzień 2025 roku; 7:10



Treści zawarte w komentarzu synoptycznym mogą zawierać prywatne, niezależne opinie synoptyków, w związku z czym nie prezentują one oficjalnego stanowiska ICM UW. Wszelkie pytania i uwagi odnośnie komentarzy synoptycznych prosimy kierować bezpośrednio do ich autorów.