W ciągu dnia nadal pozostawać będziemy w zasięgu wspomnianego niżu genueńskiego, który, już w godzinach około południowych nasuwać się będzie znad Słowacji nad nasze dzielnice południowo wschodnie, z postępującą tendencją do wypełniania się chłodnym powietrzem, mocno zmodyfikowanym, nad chłodnym lądem. Na przełomie dnia i nocy jego ośrodek z ciśnieniem około 1009 hPa spodziewany jest nad Mazowszem. Niemal na całym obszarze kraju utrzymywać się będzie całkowite zachmurzenie trzech poziomów od niskiego po wysokie, sięgające aż do tropopauzy. Opady frontowe, od mokrego śniegu po jego północnej i zachodniej stronie, a także w obszarach górskich z pominięciem Bieszczad, gdzie spodziewane są opady mieszane, a może i deszczu. Natomiast po wschodniej stronie opadowej utrzymywać się będą opady deszczu, a w środkowej strefie opadowej występować będą opady mieszane deszczu i deszczu ze śniegiem. Bez opadów pozostaną tylko dzielnice wschodnie i południowo wschodnie w cieplejszej masie powietrza. Temperatura zależna od adwekcji powietrza, a przede wszystkim od utrzymujących się opadach. Najcieplej, nawet do 5-ciu stopni będzie nad morzem, a także w dzielnicach południowo wschodnich, a w Bieszczadach można spodziewać się efektu fenowego, który sprawi wzrost temperatury nawet do około 8, 9 stopni. Natomiast w rozległej strefie opadowej od małego minusa do małego plusa. Wiatr nadal słaby i umiarkowany, znacznie żwawszy w pasie wybrzeża oraz w obszarach górskich, zawiewający z sektora północnego. Natomiast na południowym wschodzie i środkowym wschodzie kraju z kierunków zmiennych z tendencją do ustalania się na południowy. W obszarach górskich wyraźnie silniejszy, a w wyższych partiach gór nawet 70, 90 km/h. Zatem warunki pogodowe raczej uciążliwe dla funkcjonowania nawet drobnych spraw.
W porze nocnej wspomniany ośrodek niżowy, powoli wypełniając się zimnym powietrzem, będzie kierował się w stronę Litwy z przyległościami, ustępując miejsce rozbudowującemu się wyżowi z rodowodem atlantyckim. Wspomniana strefa opadów frontowych tylko nieznacznie będzie zmieniała swoje położenie, a stopniowo będzie się kurczyła. Na przełomie nocy i jutrzejszego dnia zachowa swoją aktywność od Zatoki Gdańskiej po Suwalszczyznę na północy, po Beskidy Zachodnie na południu kraju. Lokalnie może jeszcze popadać różnych miejscach, a zwłaszcza w dzielnicach zachodnich przelotnie, od deszczu na północnym zachodzie do śniegu w Sudetach. Temperatura w obszarach z utrzymującymi się opadami pozostanie na poziomu z dnia, podobna też pozostanie na poziomie około zera.
Jarosław Olędzki, 26 listopada 2025r., godz. 07.00