KOMENTARZ SYNOPTYKA
z dnia
Po długim okresie pogody bezopadowej, od paru dni postępuje pogoda z opadami deszczu, przemieszczającymi się do nas znad północnych akwenów Atlantyku. W dniu dzisiejszym także spodziewane są jednostajne opady, ale już o mniejszym natężeniu i nie wszędzie w kraju będzie padało. To efekt napływu świeżego powietrza polarnego znad północnych akwenów północnego Atlantyku, ale istotną rolę w tym procesie odgrywał także ośrodek niżowy z rejonu Morza Czarnego, który blokował szybki przepływ powietrza w kierunku południowo wschodnim. W procesie tym także istotną rolę odgrywały dwa wyże, atlantycki, ale nie lokował się w swoim mateczniku, lecz nad Europą zachodnią i drugi wyż znad Rosji europejskiej i zachodniej azjatyckiej. Dzisiaj nadal będziemy pomiędzy wspomnianymi układami barycznymi znad północnego Atlantyku, niżu (975 hPa) z rejonu pomiędzy Islandią i Jan Mayen oraz wyżem (1030 hPa), lokującym się nieco na południowy zachód od Wysp Brytyjskich (https://www.dwd.de/DE/leistungen... ). W tej sytuacji, tylko wschodnie obszary kraju pozostawały poza wspomnianym zachmurzeniem i opadami, a to sprzyjało znacznym spadkom temperatury, która zeszła do jednego, dwóch stopni, a lokalnie zbliżyła się nawet do zera. Na pozostałym obszarze kraju, pod wspominanym, niskim zachmurzeniem warstwowym (Stratus), niewiele niższa od tej z wczorajszego dnia i zatrzymała się w interwale od 10-ciu do 12-stu stopni.

W ciągu dnia nadal utrzyma się u nas tzw. „kompleks pogody dnia ubiegłego”, z pełnym zachmurzeniem, w tym z niskimi chmurami warstwowymi, a lokalnie także warstwowo-kłębiastymi, oraz chmurami pozostałych pięter. Nadal spodziewane są słabe opady deszczu, przeważnie rozproszone, głównie w strefie mało aktywnych frontów, na wschodzie kraju ciepłego, a na południowym zachodzie frontu chłodnego. Wiatr słaby, przed frontem ciepłym południowo zachodni, a na pozostałym obszarze kraju północno zachodni, nieco żwawszy na zachodzie kraju, już za frontem chłodnym. Tylko w Sudetach zawiewać będzie mocniej. Temperatura niewiele wyższa od tej z minionej nocy, tylko na wschodzie wyraźnie wzrośnie do około 10 stopni. Ciśnienie będzie nieznacznie wzrastało na skutek rozbudowy klina wyżowego znad zachodniej Europy, ale w drugiej połowie dnia zwiększać się będzie gradient baryczny spowodowany nasuwaniem się zatoki niżowej znad Morze Norweskiego na wschód.

W porze nocnej spodziewana jest istotna zmiana ciśnienia na południowym wschodzie Europy. Wspomniany niż z rejonu Morza Czarnego, powoli wypełniać się będzie zimnym powietrzem, kierując się w rejon tzw. „trójkąta granicznego” pomiędzy Ukrainą, Białorusią i Rosją. Równocześnie postępować będzie proces wypełniania się niżu w swobodnej troposferze, aż do formy rozległej zatoki na osi Morze Czarne – Białoruś (https://www.wetter3.de/animation.html ). W tym samym czasie znad południowo zachodniego Bałtyku, nasuwać się nad nasz kraju front chłodny.

Taka korekta geopotencjału spowoduje pogłębienie się wspomnianej górnej zatoki, a to nie będzie miało istotnej zmiany warunków pogodowych w naszym rejonie. Nadal będziemy pomiędzy wspomnianym wyżem z rejonu Wysp Brytyjskich i niżem atlantyckim, który przesunie się w rejon Spitsbergenu (https://www.wetter3.de/animation.html ). Od północnego zachodu nadal napływać będzie do nas świeże powietrze polarne o cechach morskich. Już w porze nocnej znad południowego Bałtyku nasuwać się będzie aktywny front ciepły, prowadzący umiarkowane opady deszczu, rozprzestrzeniające się na rubież: Suwalszczyzna – Śląsk, a w porze dziennej stopniowo wychodzące poza naszą granicę wschodnią i południową.

Jarosław Olędzki, 9 października 2025r., godz. 07.00



Treści zawarte w komentarzu synoptycznym mogą zawierać prywatne, niezależne opinie synoptyków, w związku z czym nie prezentują one oficjalnego stanowiska ICM UW. Wszelkie pytania i uwagi odnośnie komentarzy synoptycznych prosimy kierować bezpośrednio do ich autorów.