KOMENTARZ SYNOPTYKA
z dnia
Dzisiaj kolejny dzień z pochmurna i deszczową aurą, małoskalowy niż, który wczoraj przyniósł gwałtowne zjawiska, burze, intensywne opady, porywisty wiatr i wyrządził znaczne szkody na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie, powędrował na północny wschód. Nadal pozostawać jednak będziemy w zasięgu rozległego niżu skandynawskiego, który zatoką łączy się z niżem nad północnymi rejonami Morza Śródziemnego i Półwyspu Apenińskiego: https://www.dwd.de/DE/leistungen... . W jego obrębie powstają wtórne fronty i linie zbieżności, a jego zafalowaniach mezoskalowe ośrodki niżowe. Ilustrują to zdjęcia satelitarne: https://www.sat24.com/en-gb/continent... , a związane z nimi obszary burzowe i opady dane radarowe Eumetnetu: https://www.eumetnet.eu/observations... .

Jeden z tych wtórnych niżów powstałych w rejonie północnych Włoch jest już widoczny na naszych mapach prognostycznych, a strefa związanych z nim opadów i burz już od rana zacznie obejmować Dolny Śląsk i Opolszczyznę, przemieszczając się na wschód nad Podkarpacie i jutro nad centralne regiony kraju. Chociaż od zachodu rozbudowuje się klin wyżowy, nie możemy liczyć na znaczna poprawę pogody, blokujący od wschodu wyż rosyjski powodować będzie kilkudniowe utrzymywanie się pochmurnej i deszczowej aury, szczególnie we wschodniej połowie kraju.

W tej sytuacji synoptycznej możemy dzisiaj oczekiwać dużego zachmurzenia z przejaśnieniami i okresowymi rozpogodzeniami. Towarzyszyć nam będą przelotne opady i burze, szczególnie we wschodniej połowie kraju, tam też możliwe też opady gradu. Jeszcze dzisiaj nie odczujemy znaczniejszego spadku temperatury – możemy oczekiwać od 18-20°C na północnym zachodzie , 25-27°C w centrum i południkowym wschodzie. Powieje słaby lub umiarkowany zachodni wiatr, w czasie burz silny i porywisty do 6- 80 km/h.

Jutro możemy oczekiwać znacznie intensywniejszych opadów i burz oraz znaczącego spadku temperatury, szczególnie we wschodniej połowie kraju. W kolejnych dniach opady i burze obejmą obszar całego kraju. Przyczyną takiego rozwoju sytuacji jest utrzymująca się w troposferze zatoka w polu geopotencjału, os której przebiega od Skandynawii, przez Polskę po Apeniny: https://charts.ecmwf.int/products... . Blokada zachodniej cyrkulacji przez wyż rosyjski powodować będzie kilkudniowe stagnowanie zatoki w tym regionie, aż do powstania „odciętego” górnego niżu. Będzie na poziomie 500 hPa zalegał nad nami do końca tygodnia, a nawet dłużej, stwarzając sprzyjające warunki dla rozwoju wielkoskalowej konwekcji, prowadzącej do formowania się opadów i burz.

Aktualna i prognozowana sytuacja wiązana jest w mediach z nazwą „niż genueński”, jako źródła opadów i burz, jakie wystąpiły i mają wystąpić w najbliższych dniach. Celowo nie przywiązuję tego określenia do tej sytuacji, gdyż zjawiska występujące na zafalowanym froncie, chociaż wędrują znad tamtego regionu, nie są ani tak intensywne, ani tak rozległe jak w typowych sytuacjach niżu genueńskiego, niosącego olbrzymie zasoby energii i wilgoci znad Morza Śródziemnego.

Ryszard Klejnowski

8 lipca, wtorek, 189 dzień 2025 roku; 7:15



Treści zawarte w komentarzu synoptycznym mogą zawierać prywatne, niezależne opinie synoptyków, w związku z czym nie prezentują one oficjalnego stanowiska ICM UW. Wszelkie pytania i uwagi odnośnie komentarzy synoptycznych prosimy kierować bezpośrednio do ich autorów.