KOMENTARZ SYNOPTYKA
z dnia
Ciśnienie atmosferyczne w ostatnich godzinach nieznacznie spadło, lecz w przyziemnym polu barycznym Polska wciąż pozostaje pod wpływem wyżu. Pomimo panowania układu wysokiego ciśnienia, warunki atmosferyczne stają się coraz mniej korzystne. Ze względu na wzrost wilgotności w warstwie przyziemnej w mediach można już usłyszeć, że wyż ten zaczął „gnić”. W rezultacie, zamiast słonecznej i suchej aury, nad coraz większym obszarem kraju niebo zaczęły przesłaniać niskie chmury warstwowe, a widzialność ograniczają zamglenia i mgły. A tam, gdzie warstwa chmur jest grubsza, pojawi się również mżawka.

Dzisiejszy dzień upłynie więc pod znakiem szarej, pochmurnej i wilgotnej pogody, charakterystycznej dla późnej jesieni. Już nad całym obszarem naszego kraju występować będzie pełne zachmurzenie związane głównie z niskimi chmurami warstwowymi Stratus. W wielu regionach widzialność wciąż ograniczać będą silne zamglenia lub mgły. Maksymalna temperatura powietrza wyniesie przeważnie od +9°C do +11°C. Wiatr, ze względu na niewielki gradient baryczny, będzie słaby, głównie z kierunków zachodnich, a miejscami może występować cisza wiatrowa, co dodatkowo sprzyja utrzymywaniu się ograniczonej widzialności.

Tymczasem w wyższych warstwach troposfery zachodzą istotne zmiany w polu geopotencjału. Górny klin z ciepłą masą powietrza, który dotychczas wpływał stabilizująco na pogodę, ustąpił miejsca górnemu niżowi wypełnionemu chłodniejszym powietrzem. Niż ten, który jeszcze wczoraj znajdował się nad Bałkanami, przesunął się na północ, docierając dziś w rejon pogranicza Polski, Niemiec i Czech. Z układem tym związana jest strefa starego frontu okluzji, niosąca opady deszczu, które od południa zaczną nasuwać się nad nasz kraj.

Aleksandra Kulpińska, 09 listopada 2025 r.



Treści zawarte w komentarzu synoptycznym mogą zawierać prywatne, niezależne opinie synoptyków, w związku z czym nie prezentują one oficjalnego stanowiska ICM UW. Wszelkie pytania i uwagi odnośnie komentarzy synoptycznych prosimy kierować bezpośrednio do ich autorów.