Pogodę w Polsce wciąż kształtują aktywne układy niżowe wraz z systemami frontów atmosferycznych. Dziś nad obszarem kraju obecne będą dwie strefy frontów chłodnych. Pierwsza z nich, zalegająca nad nami od wczoraj, rozciąga się obecnie od Suwałk przez centrum Polski po Dolny Śląsk. Z tym pofalowanym frontem wiąże się duże zachmurzenie obejmujące większość kraju oraz słabe do umiarkowanych jednostajne opady deszczu. W miarę przesuwania się strefy w kierunku południowym, pod koniec dnia i w nocy opady stopniowo będą przechodziły w deszcz ze śniegiem, a w górach śnieg.
Drugą strefą jest chłodny drugorzędny front atmosferyczny nasuwający się od północnego zachodu, za którym napływa wspomniane już arktyczne powietrze. Front obejmie dziś północno-zachodnią część Polski. W jego obrębie w ciągu dnia spodziewane są przelotne, miejscami intensywne opady deszczu i śniegu, natomiast nocą dominować będą już głównie opady śniegu. Po przejściu frontu, w drugiej części dnia, na północnym zachodzie i zachodzie kraju zacznie się przejaśniać i lokalnie mogą pojawić się rozpogodzenia.
W związku z opisaną sytuacją synoptyczną dzień zapowiada się przede wszystkim pochmurnie i deszczowo, a nieco lepsza aura pojawi się dopiero po przejściu drugorzędnego frontu chłodnego. Maksymalna temperatura powietrza wyniesie przeważnie od +4°C do +6°C, nieco wyższe wartości zanotowane zostaną na pobrzeżu i na południowym wschodzie. Tam też nocą temperatura utrzyma się powyżej 0°C, podczas gdy na pozostałym obszarze kraju spadnie do 0°C, –2°C, a w rejonach podgórskich Sudetów i Karpat jeszcze niżej. Odczucie chłodu będzie dodatkowo potęgował wiatr z kierunków północno-zachodnich – w ciągu dnia umiarkowany, a nocą wyraźnie silniejszy.
Aleksandra Kulpińska, 17 listopada 2025 r.